Tempo życia narasta. Rozwój technologii, parcie na konsumpcję, ciągle zwiększająca się liczba ludności świata, wszystko to powoduje, że nie potrafimy się już zatrzymać w niepohamowanym pędzie. Jak na rozpędzonej kolejce górskiej, która swoją konstrukcją urąga prawom fizyki.
Życie w ciągłym pędzie!
Przesuwamy granice coraz dalej, sprawdzając wytrzymałość natury. Globalne procesy społeczne nie dają złudzeń. Będzie coraz gorzej. Coraz więcej nieprawidłowości wokół i w nas samych. Coraz więcej chorób trapi naszą somę i psyche. I wszechogarniający strach. Boimy się wielu rzeczy. Media na dokładkę podsycają poczucie zagrożenia informacjami gdzie aż roi się od gwałtu, wojen i stresu.
Coraz trudniej jednostkom radzić sobie z nawałem informacji atakujących co dnia ze zwielokrotniona siłą. Lawina bodźców jak tsunami porywa nas ze sobą.
Jak rozpoznać zaburzenia lękowe?
Wszechobecny stres skutecznie blokuje rozsądek. Trudno być wyrocznią w swoich sprawach. Potrzeba spojrzenia kogoś obiektywnego, niezwiązanego emocjonalnie z obiektem obserwacji. Pomoc jednak powinna przyjść jak najszybciej. Zwykłe rozbicie emocjonalne może przeistoczyć w potwora, zaliczając po drodze stany pośrednie. Od zwykłego poruszenia, przez irytację, aż do wybuchu emocji na skalę niespotykaną dotąd.
Strach, przerażenie i emocjonalny nokaut stać się mogą codziennością jeśli w porę nie zastosuje się diagnostyki i właściwego leczenia.
Strach czai się wszędzie, nie lekceważ go
Życie jak szarża kawaleryjska. W rozpędzonym tłumie jak żołnierze na swoich rumakach nie możemy się zatrzymać. Co kilka lat tempo rośnie. Technologia wzmaga szybkość odkrywając jej nowe rezerwy, choć wydawało się dotąd, że może to kres wszystkiego.
Internet, TV, Radio – sprzymierzeńcy strachu
Na domiar złego radio, telewizja i Internet zawalają nas masą niechcianych faktów. Często są to pseudo fakty. A przecież krew, pot i łzy sprzedają się najlepiej, dlatego takie newsy są zawsze na topie. Trudno się przed nimi uchronić. Wzmagają niepokój. Kiedy pojawią się zaburzenia lękowe jak sobie radzić z nimi należy jak najszybciej rozeznać się, by nie było za późno. Jednak żeby rozpoznać takie niedyspozycje trzeba odrobinę wiedzy. Wiedzy i obiektywnego poglądy na sprawę.
Tego może dokonać jedynie wprawne oko i doświadczenie fachowca. Wyroki we własnej sprawie bardzo trudno ferować. Nie tędy droga. Sama chęć, jeśli taka się pojawi jakimś cudem, nie wystarczy. Człowiek w tak delikatnej potrzebie sam sobie nie pomoże. Dlaczego? Bo zwykle nie wie o swej przypadłości i potrzebie pomocy.
Więcej ciekawych artykułów o psychice i relacjach międzyludzkich znajdziesz w serwisie https://www.interesujace.pl/.